Franciszek Ramik
Moja droga do Kanady
Urodziłem się 19 września 1919 roku, w Karwinie na Zaolziu.
Uczęszczałem do szkół utrzymywanych przez Macierz Szkolną. Były polskie przedszkola, szkoły podstawowe i jedno gimnazjum w Orłowej.
Jak w większości europejskich szkół, kładziono nacisk na naukę języków ale języka angielskiego zacząłem się uczyć dopiero w czasie wojny.
Pierwszego września 1939r. rano, otrzymałem sygnał z radiostacji katowickiej i o 6:00 wyruszyłem na rowerze by dołączyć do Organizacji Bojowej w okolicy Skoczowa na Śląsku, do 4 P.S.P ( Pułku Strzelców Podhalańskich ) 21 Dywizji Górskiej.
Walczyłem z Niemcami do 14 września, kiedy zostałem ranny (Łańcut) i wtedy ostatnim rozkazem w Polsce, zostałem przydzielony do dyspozycji Dowódcy Bazy w Mikulińcach.
W nocy z 19 na 20 września wpadłem do sowieckiej niewoli. Prowadzono nas przez Kopyczyńce i Husiatyń na wschód od Zbrucza i na południe od Żytomierza, do ''obozu'' gdzie już było dużo polskich żołnierzy (jeńców). Po kilku dniach załadowano nas na ciężarowe samochody i konwój wyruszył nocą. Dzięki wybojom w drodze udało mi się wyskoczyć i rozpocząć długą ucieczkę piechotą przez Lwów, Dolinę, Węgry, Jugosławię, Grecję, Turcję, Palestynę do Brygady Strzelców Karpackich (około 3 stycznia 1941r.) aż do Egiptu (Małpi gaj – Agami) Drugiego Bataliony Brygady Karpackiej.
Już z Brygada, poprzez północny Egipt, aż do Aleksandrii, Sidi-Hanish, Mersa-Matru, i do Tobruku w sierpniu 1941r.
Cały ciężki sprzęt i rzeczy prywatne złożone były do przechowania w Egipcie. Zatrzymano tylko broń osobista, płaszcze, plecaki i chlebaki. Pododdziały zabierały jedynie lekką broń maszynową, karabiny przeciwpancerne i lekkie dwucalowe możdzieże. Pierwszym oddziałem polskim na pierwszej linii był Karpacki Pułk Ułanów (pieszy bez koni i mułów) pod dowództwem maj. Bablinskiego, który zajoł zachodni odcinek po pułku 18 Bengal Lancers, 6 km poczynając od morza. Nasz drugi Batalion zajoł odcinek na południe od Pulku Ulanów.
W ciągu dwóch nocy, 2 i 3 sierpnia 1941r., Drugi Batalion, dowodzony przez maj. Michalika, oraz Trzeci Batalion luzowały dwa Bataliony Australijskiej 20-tej Brygady. My pozostaliśmy na naszym odcinku.
Pierwszego września 1941r., w drugą rocznicę rozpoczęcia wojny, niemieckie ”Luftwaffe” organizowało codziennie naloty na Tobruk, a wieczorem ”Obercommando der Wehrmacht” z Berlina nadało komunikat, że Polska Dywizja Generała Kopańskiego w Tobruku przestała istnieć.
Z pozwoleniem Gen. Kopańskieg, każdy Batalion wyłączył po jednej kompanii, aby zaatakować niemieckie pozycje, które były na zachód od nas. I pokazaliśmy Niemcom że jeszcze istniejemy.
Przyjęta przez Polskich Strzelców pierwsza linia obrony (łącznie z naszym gniazdem), składała się z samodzielnych gniazd oporu, posiadających dobre pola obstrzału. Każde gniazdo mogło się bronić samodzielnie, ale wszystkie były powiązane w ogniowo.
Naprzeciwko Polaków, na południowym odcinku, sytuowała się włoska 17 Dywizja Piechoty (u Pawia), która wyposażeniem i liczebnością górowała nad obrońcami. Ale właśnie obrońcy nękali Włochów w nieustannych wypadach patroli. Patrole nocne „chyłkiem”, lub na czworakach, albo biegiem, brały jeńców, demolowały łączność nieprzyjaciela (głownie Włochów).
Warto wspomnieć, że od godziny 19 do 21 było nie pisane ”zawieszenie broni”. Dzieliło nas od Niemców zaledwie 90 metrów. Generał Sikorski odwiedził nas 14 Listopada 1941r. Wieczorem Gen. Sikorski z Gen. Kopańskim udali się do pierwszej linii. Z tej okazji na naszym patrolu wzięliśmy trzech Włochów, w tym jednego kapitana. Tam byłem raniony w nogę.
Od listopada do 8 grudnia była ożywiona akcja na froncie. Drugi Batalion atakował w kierunku Acromy. Dowództwo S.B.S.K. Zarządziło intensywne patrolowanie przedpola. Patrolowaliśmy pod ogniem niemieckiej artylerii. Całe przedpole było zaminowane przez wroga i swoich. Nasz patrol rozbroił przejście 9-10 grudnia i wycofa się, ale wróg jeszcze przed ranem zaminował to przejście zpowrotem. Niestety nasz patrol wysadził część zaminowania. Kilku z naszego patrolu zostało zabitych, a ja ciężko ranny. W stanie nieprzytomnym zawieziono mnie do polowego szpitala w ruinach Tobruku. W nocy 10 grudnia 1941r. koniec oblężenia Tobruku. Statek szpitalny przesunął nas do Fajum w Egipcie, nad kanałem Sueskim. Siedem miesięcy później przewieziono mnie do brytyjskiego szpitala w Kairze. Po prawie rocznym leczeniu i rehabilitacji wszedłem do Oddziału Pierwszego Sztabu, a po kilku miesiącach do K.U. No. 3.(Komenda Uzupełnień) Iraku, Palestyny i Egiptu.
W 1946 zdałem maturę w Barbarze Palestyna. W polskich Siłach Zbrojnych pod dowództwem Brytyjskim służyłem do 28 sierpnia 1947 roku. Po szpitalnych badaniach w Chippenham w Anglii, 18 kwietnia 1947 roku dostałem zielona kartę ”Disabled Person” Kategoria E.
Po służbie wojskowej nastąpiły pięcioletnie studia architektury w Leicester Scholl of Architecture. Po studiach z dyplomem architekta, praca zawodowa w Kanadzie w Departamencie Public Works w Toronto. Po dwóch latach praca przy ontaryjskim odcinku Saint Laurence Seaway Authority. Bylem odpowiedzialny za architektoniczną część programu z wyjątkiem ”shopping centres”.
Po trzech latach skończyła się praca architektoniczna nad Kanałem St. Laurence, i przyjąłem funkcję architekta na jeden rok w Departamencie Lotnictwa Wojskowego w Ottawie. Potem pozycja Projekt Architect w Departamencie Transportation. Praca zaczęła się w dwóch zachodnich Prowincjach, Brytyjskiej Kolumbii i Albercie, a potem objęła lotniska w całej Kanadzie z wyjątkiem dużych ”passanger terminals”
Na emeryturę przeszedłem 30 grudnia 1981 roku. Z żoną Weronikąa jesteśmy razem od 1948 roku. Mamy trojkę dzieci i troje wnucząt.
Wstąpiłem do SPK 15 września 1962 roku (kol. W. Czajkowski sponsor)
Odznaczenia SPK:
1. Brązowy Krzyż Kombatancki za 25 lat przynależności do SPK (15 lipca 1991r.)
2. Brązowy Krzyż Kombatancki za 30 lat przynależności do SPK (15 lipca 2000r.)
3. Srebrny Krzyż Kombatancki (15 sierpnia 2001r.)
4. Zloty Krzyż Kombatancki (15 sierpnia 2001r.)
5. Srebrna Odznaka Honorowa SPK Federacja Światowa Londyn (11 Listopad 2009r)
Odznaczenia Wojskowe (polskie i inne):
1. Odznaka za Rany rozkaz no.146/42 SBSK Gen.Dyw.Kopanski, Gen. Bryg. 9X.1942.
2. Krzyż Walecznych (po raz pierwszy) za walki pod Tobrukiem LDZ 4775 z dnia 21 X 1941 , Zajac ,Gen.Bryg.Dca.Wpsw.
3. Krzyż Walecznych z Okuciem Dowództwo APW Leg.401 MP 14 VII 1943. Nadany rozkazem pers.2 Korpusu No.11/42 MP 22lipca 1947. Podpis Bohusz Gen.Dyw.Dowodztwo 2 Korpusu.
5. Krzyż Czynu Bojowego Polskich Sil Zbrojnych na Zachodzie ,Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej 22 Luty 1995r.
6. Gwiazda za Wojnę 1939-1945 (British) Dowództwa Jednostek Wojska na Sr. Wschodzie rozkaz nr.13/46 Zaświadczenie 224.
7. Gwiazda Afryki (British) Zaświadczenie jak powyżej.
8. The War Medal 1930-1945 (British) zgodnie z zarządzeniem WAR OFFICE 68 General/8070/A.G.4.d. zaświadczenie nr 458 Ryzinski K.pplk.dypl.
Odznaczenia cywilne:
1. Świadectwo Dojrzałości -Junacka Szkoła Kadetów w Palestynie Maj 1946r.
2. Diploma in Architecture-Leicester Shool of Architecture UK May 1953
3. Certificate Member in the Royal Architectural Institute od Canada 1966
4. Certificate Member in the Ontario Association of Architects Cert nr.2008
5. Zaświadczenie o zakończeniu służby – Polskie Siły Zbrojne Londyn 10 XII 1948